Heeeeej !
Po tym pięknym przywitaniu mnie na Plotkarze przez Monikę wypadałoby się do tego ustosunkować :)
Wcale
nie jestem ciemnoskóra, jakby się mogło niektórym wydawać (na postawie
zdjęcia jakie zawisło przy poście). Mam skórę tak jasną jakbym uciekła z
młyna po przymusowych 24-godzinnych pracach przez całe wakacje.
Szlachta jest blada ;-)
Trochę tą naszą historię widzę z
innej strony, bo Monia zanim się zaczął rok akademicki trochę mi
zawracała głowę wiadomościami na naszej-klasie (tak, to był czas, że
była ona popularniejsza od facebooka), na temat ,,a fajnie na tej
uczelni?" , ,,a wykładowcy jacy są" , ,,a to, a tamto". Wtedy trochę się
z niej śmiałyśmy z innymi koleżankami, wiadomo ,,nowa w klasie". Życie
wszystko zweryfikowało i jak dalej połączyły się nasze drogi to już
wiecie.
Jaka jest historia Waszych przyjaźni? Chętnie byśmy je poznały :)
Monia zawsze mi powtarza, że jestem dobra w
wyszukiwaniu w internetach jakichś ciekawych rzeczy. Śmiesznych
obrazków, dających do myślenia filmików, produktów których nie spotka
się na polskim rynku. Chciałabym podzielić się z Wami moimi odkryciami.
Mam nadzieję, że będę pierwsza ;-) Czasem napiszę też coś o życiu.
Pamiętajcie, życie jest piękniejsze gdy macie uśmiech na twarzy! :)
P.S. Słyszeliście, że podobno na końcu tęczy jest garnek złota?
Pozdrawiam,
Plotkara Chylcia
To ja idę tego garnka poszukać ;)
OdpowiedzUsuńI jak? Był? :-)
Usuń